251.Buntownik


Drodzy czytelnicy. Na wstępie chcę Wam podziękować za niezwykle ciepłe przyjęcie. Nie spodziewałam się że po roku, będziecie o mnie pamiętać a co więcej na mnie czekać. To, że na mnie czekaliście i o mnie pamiętaliście znaczy dla mnie więcej niż tysiąc słów.
Dla mnie jako grafika od pewnego czasu liczy się treść jaka płynie z moich prac a nie forma, która cieszy oko krótkotrwale. Uważam, że prawdziwa sztuka, to taka z której płynie pewna mądrość, pewna wartość, pewne uczucia, pewne przesłanie. Mój obecny szablon jest obrazem buntu, manifestu przeciw stereotypom, schematom. Czasem czuję się jak osoba powyżej, skrępowana i poniżana tylko dlatego, że mam inne poglądy, inne zdanie - dlatego że nie powielam schematów. Niestety ludzie przywykli do oceniania innych przez pryzmat własnego życia i własnych wartości. Nie potrafią a może nie chcą spojrzeć na świat z innej perfektywny. Serce mi się kraje jak widzę na ulicy ludzi wytykających osoby arabskiego pochodzenia nazywane terrorystami - którego świadkiem wielokrotnie jestem, lub osoby o innej orientacji czy religii. Aby osądzać trzeba najpierw poznać.

Dzisiejsze ikony są również moim małym manifestem, są ukojeniem i wyzwoleniem emocji jakie we mnie drzemią.

Pobierając proszę o informację i umieszczenie creditu: © JET/reinwencja.blogspot.com/

***
WALENTYNKOWA NIESPODZIANKA
Drodzy Czytelnicy dnia 14 Lutego o godzinie 18:00, pojawi się mini impreza pt. "Karnawał Kolorów" - będzie to mój walentynkowy upominek dla Waszych serc - gorąco zapraszam jak i również zachęcam do wstawiania banerów reklamujących te zacne wydarzenie - dla osób które wkleją, czeka mała niespodzianka ;)

http://i57.tinypic.com/2rxa8hw_th.jpg  http://oi61.tinypic.com/2qnzf44.jpg

35 komentarzy:

  1. Widać, że tworzysz swoją grafikę, odmienną co naprawdę mnie się podoba. :3 Twoje ikonki nie są zbyt efektowne, ale okazują emocje, które każdy z nas gdzieś w swym sercu ukrywa. :3 Co do twej refleksji: Zgadzam się z nią całkowicie i wiem co to znaczy być gnębiony i szykanowany. Mam 16 lat, a gimnazjum to dla mnie piekło. Przechodzę obok ludzi, słyszę ich śmiechy i drwinę. Siadam gdzieś sama kącie, a nikt mnie nie zapyta się jak ci minął dzień. Jestem po prostu sama na na pastwę swego losu. Choć świat jest pełen kolorów ja go widzę w szarych barwach. Stałam się okropną pesymistką. Mam inne hobby niż inni tak jak i swoje poglądy. A co do Islamistów. Owszem są ci co tylko niszczą co napotkają na swojej drodze, ale są też i ci, którzy łączą się w bólu i w cierpieniu wraz z rodzinami ofiar.
    Pobieram 4 ikonkę. Tak bardzo mnie zauroczyła.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie:
    http://everlasting-wishess.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gimnazjum jest szkoło buntowników, hormony buzują, a w szkoła coraz gorzej się dzieje. Ja na szczęście czasu te mam już za sobą i studiuję z dorosłymi, dojrzałymi ludźmi ;) przynajmniej w większości tak jest ;) W takim wieku większość nastolatków ma taki obraz, zobaczysz że za parę lat wszystko się zmieni.
      Dla mnie w grafice - mniej znaczy więcej.

      Usuń
    2. No worry, nie tylko Ty tak masz w gimnazjum :) Jesteśmy rówieśniczkami i totalnie się z Tobą zgadzam. Marzę tylko, aby móc już iść do wymarzonego liceum i zostawić to całe gówno za sobą.
      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Ładnie tu, tak... eterycznie.
    Co do posta... Masz rację i przyzna Ci ją każdy, kto jest artystą, każdy kto posiada w sobie pewną wrażliwość i odbiera świat duszą, porzucając współczesne, mierne wartości. Jednak nie należy się z tego powodu smucić! Tym bardziej należy się podnieść, zerwać okowy i łapać życie garściami, cieszyć oczy i duszę tym, co masz, walczyć o to, co Twoje.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jejku, nie wierzę, że googlując dawne hasła sprzed kilku lat (m.in. antyplotka, bloggers, opieprz itp) znajdę kogoś, kto jeszcze zajmuje się blogowaniem! Wszyscy pouciekali, czy tylko mi się zdaje? Daj znać (choćby tutaj w komentarzu), proszę, czy masz jeszcze z kimś kontakt? Minęły 4 lata, a ja kompletnie nie mogę się w tym wszystkim odnaleźć. Jest może jakiś portal dla blogerów? Czy cokolwiek?
    Pozdrawiam,
    dawna TheNightDancer

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Blogową apokalipsę przetrwały tylko pojedyncze osoby ;( 2012 rok był dla onetu końcem - najpierw miesięczne awarię w systemie a później zmiana systemu i połączenie z blog.pl doprowadziły do końca złotej ery ONET blog, 90% osób odeszła a ci co zostali podzieli się na onet i blogspot. To co budowaliśmy przez lata - społeczność blogową - zakończyło się z rokiem 2012. Dziś po latach mam kontakt z dawnymi znajomym tylko przez gg - oni już nie blogują. Obecnie prócz katalogów w blogspot nie ma zadniej gazety blogowej

      Tu masz więcej informacji: http://pokrowiec.blog.onet.pl/ - jako ostania redaktorka napisałam artykuł o końcu onetblog.

      Ja również czasami tęsknie za tymi czasami, za społecznością, za gazetami, portalami i tym co było za czasów oneblog. Dziś to tylko wspomnienia. Ich już nie ma, a nam zostają piękne wspomnienia, których nikt nam nie odbierze.

      Usuń
    2. Ciekawa jestem Co Ciebie droga koleżanko sprowadza do blogosfery po 5 latach ;)

      Usuń
    3. Blogspot też się nieźle rozwinął w kwestii społeczności, tylko potrzeba czasu, by go przekopać. :)

      Usuń
    4. Zgadzam się, ja dopiero można rzec zaczynam więc poznaje ten świat. Ale jak mawiała poetka "
      Żaden dzień sie nie powtórzy,
      Nie ma dwóch podobnych nocy,
      Dwóch tych samych pocałunków,
      Dwóch jednakich spojrzeń w oczy. "

      Onet był wyjątkowy i niepowtarzalny, co nie znaczy że blogspot nie może być lepszy ;))

      Usuń
  4. Jet, ciężko byłoby o Tobie zapomnieć :).
    Ja mieszkam na wsi, więc nie spotykam na co dzień takich przypadków, ponieważ u mnie raczej nie ma innych kultur, a i osoby o innej orientacji rzadko się zdarzają, a nawet jeśli, to pewnie większość to ukrywa. Jednak gdy chodzę np. po Krakowie, to faktycznie, jest to całkowita mieszanka i takie komentarze są na porządku dziennym niestety. Często oceniani na ulicy nie są tylko ludzie, którzy się różnią, ale też tacy całkowicie normalni - "a ta ma taką bluzkę, a ta ma taką fryzurę" itp. Warto być innym, ale trzeba mieć twardą dupę, żeby dać sobie radę psychicznie. Ludziom nigdy się nie dogodzi.
    Widzę, że pojawił się kalendarz imprez - no, no! Jestem ciekawa, co to będzie :).
    Pozdrawiam! dosmileyourself.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba taka ludzka natura ;) Tak mogę zdradzić już ten sekret - 14 lutego niespodzianka na Walentego ;))

      Usuń
  5. Otóż to - też nie rozumiem tej nagonki na muzułmanów, nie każdy z nich jest przecież fanatykiem i ekstremistą. Homoseksualiści - nikomu krzywdy swoją orientacją nie robią. Tylko niektórym nie chce się popatrzeć na świat z drugiej strony.
    Nominowałam Cię do Liebster Blog Award, będzie mi miło, gdy odpowiesz na pytania, które znajdują się w notce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak, dziękuje za nominację w najbliższym czasie odpowiem jak nie zapomnę ;)

      Usuń
  6. Wrzucam bannerek do siebie. :) Co do treści notki: w życiu mam dość jasną myśl przewodnią - każdemu daj szansę, nawet jeżeli nikt inny tego nie zrobił. I jestem dumna z siebie, że potrafię się do niej stosować bez żadnych uprzedzeń czy czegoś w tym rodzaju. Szkoda tylko, że nie każdy tę szansę szanuje. Ale to druga strona medalu, niestety... Pozdrawiam i czekam na niespodziankę walentynkową! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I taką myślą trzeba się kierować całym życiem. Jestem podobnego zdania.

      Usuń
  7. Przepiękne ikony! Mają idealne kolory. Są proste ale efektowne. Szczególnie podoba mi się czwarta ikona. Button oczywiście wstawiłam u siebie.
    Pozdrawiam Martyna/leprokonus.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie wiedziałam, gdzie napisać, a więć piszę tutaj, iż współpraca została nawiązana. :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Chyba jestem zbyt prostym człowiekiem, aby pojąć sztukę na tyle dogłębnie.

    / Centrum kultury? Patrząc po obywatelach tego miasta - nie powiedziałabym ;D Hm... dzielnica jest chyba zbyt prywatną kwestią, aby poruszać ją publicznie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chodziło mi o dostęp do miejsc kultury t.j : muza, pałace itp. Wiem że z ludźmi jest nieco gorzej ;)
      Co do dzielnicy to szanuję Twoje zdanie.

      Usuń
  10. Zastanawiam się dlaczego mam dawać ten cały credit do ikon, w których Twoja... działalność twórcza ograniczyła się jedynie do zmiany rozmiaru i przyjęcia zdjęcia...
    Wytłumaczysz?

    http://collegelifestyles.org/wp-content/uploads/2013/03/James-Franco-Band-Daddy-Love-in-the-Old-Days-Video-300x243.jpg

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po pierwsze, droga osobo to komentarze się podpisuje, nie mam w zwyczaju odpowiadać na ANONIMY. Nie gryzę i nic złego nie zrobiłabym ci jak byś się Podpisała/ł !

      Po drugie moje ikony to nie kadr zdjęcia to również dopracowana koloryzacja lub koloryzację bądź akcja oraz tekstury - proszę spojrzeć na ikony innych grafików czy one składają się z innych elementów niż koloryzacja, zdjęcia i textury? Myślę że wnioski nasuwają się same.
      To nie skomplikowane badania empiryczne tylko proste obiektywne wnioski.
      Zawsze podaje się źródło pobrania czy to do zdjęć czy prac graficznych.

      Usuń
  11. E tam... ja i tak teraz w większości obcuję z kulturą online.

    OdpowiedzUsuń
  12. Współpraca przyjęta!

    Katalog grafików

    OdpowiedzUsuń
  13. Będzie mi bardzo miło :) Tak, mieszkam w stolicy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kurcze, szablon wcale nie kojarzy mi się z buntem - raczej totalnym poddaniem się.

    OdpowiedzUsuń
  15. Boże Jet ale ty mądra jesteś c: Dostrzegasz takie małe rzeczy. Ludzie to potwory, ale również coś pięknego. Muszę przyznać że sama jak widzę 'prześladowania' to zastanawiam się co ja tu robię i czemu należę do tego gatunku..
    Moimi faworytami tej notki są -ikonka z oceanem *-* i te 4 ostatnie sygnaturki u dołu. Mają w sobie coś takie mrocznego i tajemniczego, a jak kocham takie prace xD -Zwłaszcza tą z krzyżem.
    Wstawiłabym button imprezy ale dopiero dziś mogłam do ciebie wpaść :c I'm sorry.
    +Wspaniały nowy nagłówek ;) Taki radosny i z pięknym twoim cytatem.
    Czekam na imprezę dziś o 18! -Postaram się nie spóźnić xD haha.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie sądziłam, że po takim czasie wrócisz do blogowania. Świetnie jak zawsze, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Chętnie przybędę, jednak niestety trochę spóźniona, bo o 18 będę w podróży, niemniej zerknę tu jak najszybciej ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Preferuję avatary ze swoim własnym wizerunkiem - jakoś trudno by mi było skrupulatnie ukrywać się za podobizną kogoś z sieci.
    Ale Twoje prace są całkiem ładne :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję